Za kilka tygodni miałam urodzić swoje pierwsze dziecko. Trochę obawiałam się porodu, dlatego zapisałam się do szkoły rodzenia. Dzisiaj miałam indywidualne zajęcia z położną. Dowiedziałam się od niej, że przy moich wynikach badań mogę spodziewać się, że podczas porodu użyty zostanie cewnik foleya. Byłam bardzo zdziwiona, ponieważ ten sprzęt medyczny kojarzył mi się bardziej z zabiegami urologicznymi.
Użycie cewnika foleya podczas porodu
Na szczęście lekarka wszystko mi wytłumaczyła. Dowiedziałam się od niej, że istnieje wiele rodzajów cewników urologicznych, i foleya jest jednym z nich. Czasami używa się go do zabiegów urologicznych, ale jego podstawowym zastosowaniem są porody. Cewnik foleya składa się z silikonowej rurki, która skończona jest balonikiem. Wprowadza się go do cewki moczowej lub szyjki macicy. Następnie balonik zostaje wypełniony solą fizjologiczną, która rozpycha od środka narządy. Takie cewnikowanie znacznie ułatwi przebieg porodu. Najważniejsze dla mnie było jednak to, że nie wywołuje ono żadnych dolegliwości bólowych, dyskomfortu ani skutków ubocznych. Bardzo ważne jest również to, że jest on wykonany z hipoalergicznych i antyalergicznych tworzyw. Wcześniej mogę zrobić sobie testy alergiczne, ponieważ jeśli miałabym uczulenie na silikon lekarz może założyć mi cewnik z materiału lateksowego. Tak też zrobiłam.
Już wkrótce przekonałam się, że użycie cewnika podczas porodu nie jest niczym strasznym. Dzięki temu sam przebieg porodu jest łatwiejszy i przede wszystkim szybszy. Także po wyjęciu cewnika nie odczuwałam żadnego dyskomfortu, ani pieczenie podczas oddawania moczu. Wręcz przeciwnie, o wiele łatwiej było mi także zachować odpowiednią higienę i mogłam zadbać o odpowiednią higienę rany i szwów poporodowych.
